Pierwsza zasada przy szukaniu pracy - nie poddawać się!
Ukończyłam zamawiany kierunek, który nazywa się biotechnologia. Praca po nim miała być bardzo łatwa i szybka do uzyskania, jednak nie do końca było tak, jak wszyscy dookoła o tym zapewniali. Szara rzeczywistość początkowo bardzo przykro mnie dobiła, czy raczej zrównała z ziemią. Gdy wpisywałam w wyszukiwarce internetowej biotechnologia praca i liczba wyników była wprost opłakana, myślałam że sama się opłaczę. Jednak zasada w takim przypadku jest jedna i niemożliwa do ominięcia - za nic w świecie się nie poddać i nie zrezygnować z szukania pracy. W końcu wysłałam swój życiorys do firmy produkującej leki bio ulepszone. Tak się dobrze składa, że jest to dla mnie najprzyjemniejszy dział, który można wyróżnić w temacie biotechnologia. Praca magisterska, którą pisałam dotyczyła właśnie tego tematu - leki bioulepszone i ich znaczenie we współczesnym świecie. Leki bio ulepszone to temat, o którym mogłabym mówić w nieskończoność. Nie wiem, czy akurat potrzebowali kogoś z moim wykształceniem czy też spodobał im się temat mojej pracy, zostałam tam zatrudniona. Doskonale wiedziałam czym są leki bioulepszone i jak z nimi pracować, także od razu poczułam się jak ryba w wodzie. Moim zadaniem była głównie praca w laboratorium pomiarowym, gdzie leki bioulepszone były porównywane, ważone oraz dogłębnie analizowane. Moja praktyka na studiach zrobiła swoje. Od dzisiaj nic innego, jak tylko leki bio ulepszone będą dla mnie codziennością. Nawet nie wiecie jaka to dla mnie ogromna radość!
Zobacz również: www.polpharmabiologics.com
